PKO Faktoring jako pierwszy migruje do chmury, otwierając nowe możliwości dla klientów
PKO Faktoring jako pierwszy bankowy faktor w kraju przeniósł się w stu procentach do chmury.
- Na migracji zyskają przede wszystkim klienci. To większa stabilność świadczonych usług, lepsza ich dostępność oraz automatyzacja wielu procesów.
Zmigrowane zostały wszystkie systemy i infrastruktura sieciowa. Teraz spółka, wykorzystując infrastrukturę chmurową, będzie mogła budować bardziej zaawansowane rozwiązania technologiczne.
PKO Faktoring, jako pierwszy bankowy faktor w kraju i jako pionier w Grupie Kapitałowej PKO Banku Polskiego, przeniósł się w stu procentach do chmury.
Migracja systemów do Azure niesie za sobą wiele korzyści, takich jak:
· brak ograniczeń sprzętowych i szeroki wybór oprogramowania, które jest automatycznie aktualizowane. W jednym miejscu skumulowani są wszyscy jego dostawcy.
– W ciągu ostatniego roku nasze aktywa wzrosły o 50 proc. O 20 proc. zwiększyliśmy też liczbę obsługiwanych klientów i o 16 proc. sfinansowanych faktur. Mierzymy wysoko i mamy ambitne plany na przyszłość. Dzięki migracji do chmury mamy dostęp do najnowocześniejszych technologii, które pozwolą nam tworzyć bardziej innowacyjne i zaawansowane rozwiązania dla naszych klientów
– mówi Piotr Mierzejewski, Prezes Zarządu PKO Faktoring.
Duży, technologiczny projekt
– Migracja PKO Faktoring była w istocie budową od podstaw całej infrastruktury IT w chmurze publicznej. Środowisko zostało zbudowane według najlepszych rynkowych praktyk, co pozwoliło na implementacje efektywnych i ustandaryzowanych procesów wdrożeniowych. Podczas realizacji projektu zespół PKO Faktoring pogłębił wiedzę o chmurze oraz narzędziach ułatwiających zarządzanie tym środowiskiem. Dzięki wykorzystaniu podejścia cloud native spółka ma teraz pełną kontrolę zarówno nad kosztami, jak i nad procesami automatyzacji. W istotny sposób przyspiesza to wdrażanie nowych rozwiązań informatycznych służących realizacji celów biznesowych
– wyjaśnia Marcin Dzienniak, CTO OChK.
– Po opracowaniu planu migracji zajęliśmy się tworzeniem podstawowej infrastruktury. Następnym etapem było przeniesienie do chmury środowisk testowych oraz budowa automatów do ich instalacji. Najpierw były to systemy, które mogły pracować równolegle. Kolejnym obszarem były środowiska preprodukcyjne. Ostatni etap rozpoczęliśmy od zaplanowania tzw. okien serwisowych na potrzeby produkcji. Były to głównie noce oraz dni wolne. Staraliśmy się możliwie maksymalnie wykorzystywać ten czas, aby w jednym podejściu przenieść jak najwięcej systemów
– mówi Jakub Kusztelak, Kierownik Zespołu Utrzymania i Wsparcia IT w PKO Faktoring, który odpowiada za realizację oraz kierowanie projektem.