Aromma.pl - Świece sojowe tworzone z pasją

Bank Pekao S.A. sfinansuje zakupy klientów w mediaexpert.pl

Bank Pekao i TERG S.A., właściciel marki Media Expert zacieśniają współpracę. Od grudnia 2024 roku kredytem ratalnym „Raty z Żubrem” można finansować zakupy nie tylko w sklepach stacjonarnych Media Expert, ale również te dokonywane na MediaExpert.pl.

Dla klientów oznacza to możliwość zakupu zdecydowanej większości z ok. 170 tys. produktów dostępnych w ponad 600 sklepach na terenie całej Polski i na platformie mediaexpert.pl z wykorzystaniem wygodnych oraz bezpiecznych rozwiązań kredytowych Banku Pekao. Finansowanie systemem ratalnym obejmuje zakupy w cenie od 100 do 25 tys. zł z opcją rozłożenia płatności na maksymalnie 60 miesięcy. Bank podejmuje decyzję o udzieleniu kredytu po ocenie zdolności kredytowej, która jest wykonywana bez zbędnych formalności i zajmuje zaledwie kilka minut.

- „Raty z Żubrem”, oprócz punktów stacjonarnych Media Expert, są dostępne również w kanale online w sklepie internetowym mediaexpert.pl. Rozszerzenie naszej współpracy to szansa na dotarcie do szerokiego grona nowych klientów, a także możliwość skorzystania z kredytu ratalnego przez naszych obecnych klientów. Finansowanie zakupów online przebiega szybko i wygodnie, bez konieczności wizyty w sklepie stacjonarnym. To idealne rozwiązanie dla osób ceniących swój czas - mówi Marcin Mikołajczak, dyrektor Biura Sprzedaży Ratalnej i E-commerce w Banku Pekao S.A.

Klienci, którzy skorzystają z „Rat z Żubrem”, ale dotychczas nie mieli rachunku, lokaty ani karty kredytowej w Banku Pekao mogą teraz zyskać dodatkowo nawet 600 zł. Po otwarciu Konta Przekorzystnego i spełnieniu pozostałych warunków promocji otrzymają  bonus do 300 zł, a jeśli dodatkowo zawrą umowę o Kartę Kredytową z Żubrem (RRSO 18,92 proc.) i wykonają nią po 5 transakcji bezgotówkowych przez kolejne trzy miesiące,  zyskają kolejne 300 zł. Regulamin i szczegóły promocji „Zgarnij do 600 zł na start” dostępne są na stronie internetowej banku. Akcja trwa do 31 marca 2025 roku.


RRSO – rzeczywista roczna stopa oprocentowania. Kredytodawcą jest Bank Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna. Bank podejmuje decyzję o wydaniu karty kredytowej i udzieleniu limitu kredytowego po ocenie zdolności kredytowej. Informacje o Karcie Kredytowej z Żubrem znajdziesz na www.pekao.com.pl i w oddziałach banku. Materiał ma charakter marketingowy i nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego

Źródło: Pekao

Oddział korporacyjny PKO Banku Polskiego w Rumunii rozpoczyna działalność operacyjną

Oddział korporacyjny PKO Banku Polskiego w Rumunii rozpoczyna działalność operacyjną

  • 1 stycznia działalność operacyjną rozpoczął oddział korporacyjny PKO Banku Polskiego w Bukareszcie.

  • Oddział ten powstał przede wszystkim po to, by wspierać polskie firmy działające na rynku rumuńskim, ale będzie także w pełni otwarty na finansowanie firm lokalnych na tym rynku.

  • Rozpoczęcie działalności w Rumunii to element realizacji Strategii PKO Banku Polskiego na lata 2025-2027 w zakresie ekspansji zagranicznej.

1 stycznia 2025 roku działalność operacyjną rozpoczął oddział korporacyjny PKO Banku Polskiego w Bukareszcie. PKO Bank Polski S.A. Varsovia, Sucursala Bucuresti chce być bankiem pierwszego wyboru dla polskich firm działających na rynku rumuńskim oraz bramą dla rumuńskich spółek wchodzących na rynek polski. Oddział w stolicy Rumunii jest czwartym, po Frankfurcie nad Menem, Pradze i Bratysławie, zagranicznym oddziałem korporacyjnym PKO Banku Polskiego. Uruchomienie go jest elementem realizacji Strategii „Numer jeden i kropka”, która zakłada ekspansję zagraniczną banku na kolejne rynki europejskie. Będą to kraje kluczowe dla polskich firm działających za granicą.

 

- Rozwój sieci zagranicznych oddziałów korporacyjnych to nasza odpowiedź na potrzeby polskich przedsiębiorstw, które sukcesywnie zwiększają swoją obecność na rynkach zagranicznych. To także realizacja ważnego elementu Strategii PKO Banku Polskiego na lata 2025-2027. W Rumunii inwestuje coraz więcej polskich firm m.in z branży spożywczej, meblarskiej, chemii budowlanej, informatycznej czy sprzętu AGD. Chcemy odpowiedzieć na ich potrzeby i ułatwić im działalność na tym rynku, ale będziemy także w pełni otwarci na finansowanie firm lokalnych. Liczymy na dobry start i wysokie zainteresowanie współpracą. Zapraszamy do korzystania z naszych usług… i kropka 

- podkreśla Marek Radzikowski, wiceprezes PKO Banku Polskiego.

Dlaczego Rumunia?

Rumunia, po wyprzedzeniu Czech, jest obecnie drugą po Polsce największą gospodarką Europy Środkowo-Wschodniej. Eksport z Polski do Rumunii osiągnął w 2023 r. wartość około 7 mld euro. Wzajemna wymiana handlowa między obu krajami systematycznie wzrasta i wiele polskich firm albo jest już obecnych w Rumunii, albo planuje biznes w tym kraju. Rumunia to czwarty europejski kraj, w którym klienci korporacyjni mogą skorzystać z usług PKO Banku Polskiego. Pierwszy zagraniczny oddział korporacyjny banku został uruchomiony w 2015 r. w Niemczech, we Frankfurcie nad Menem, ze względu na największą aktywność polskiego biznesu właśnie w tym kraju. Od 2017 r. bank działa na rynku czeskim, a od 2021 r. także na rynku słowackim. Jest też obecny w Ukrainie, poprzez należący Grupy Kapitałowej, Kredobank.

Kompleksowa oferta dla firm działających na rynkach zagranicznych

Podobnie jak w przypadku pozostałych oddziałów zagranicznych, usługi w Rumunii świadczone są na podstawie paszportu europejskiego. Oferta oddziału obejmuje: prowadzenie rachunków rozliczeniowych, obsługę rozliczeń bezgotówkowych, lokowanie nadwyżek środków w formie depozytów, finansowanie krótko-, średnio- i długoterminowe, oraz świadczenie usług z zakresu zarządzania płynnością i obsługi produktów trade finance. Istotnym elementem oferty rozliczeń są płatności realizowanie w czasie rzeczywistym między rachunkami prowadzonymi w PKO Banku Polskim. Klienci oddziału w Rumunii mogą również korzystać bezpośrednio z oferty centrali PKO Banku Polskiego w Warszawie w zakresie m.in. rozwiązań skarbowych. Obsługa i dokumentacja dla klientów dostępne są w językach polskim, angielskim i rumuńskim.
Dyrektorem oddziału w Bukareszcie jest Jan Majewski, doświadczony i skuteczny menadżer z ponad 20-letnim międzynarodowym doświadczeniem w zakresie bankowości korporacyjnej i inwestycyjnej, który bardzo szybko nauczył się płynnie mówić po rumuńsku.

PKO Bank Polski jest liderem rozliczeń zagranicznych

PKO Bank Polski stawia także na rozwój bankowości korespondenckiej i obsługi rozliczeń międzynarodowych. Obecnie rozlicza transakcje z ponad 1300 instytucjami w 23 walutach i prowadzi 240 rachunków dla banków z Europy, Ameryki, Azji, Australii i Afryki, co stanowi 50 proc. rynku międzybankowego w Polsce. Rozbudowana międzynarodowa infrastruktura płatnicza PKO Banku Polskiego oznacza korzyści dla klientów, zarówno instytucjonalnych, jak i detalicznych: skraca czas realizacji przelewów i obniża koszty transakcji. Korzystając z usług banku klient może na przykład wysłać pieniądze do Nowej Zelandii albo opłacić fakturę w walucie tego kraju, wymieniając złotego od razu na dolary nowozelandzkie, bez potrzeby pośredniego przewalutowania np. na euro czy dolara. Możliwość bezpośredniej obsługi rozliczeń zagranicznych zapewnia PKO Bankowi Polskiemu istotną przewagę konkurencyjną na rynku.
 
Źródło: PKO BP
90 lat SKO PKO Banku Polskiego: unikalne połączenie tradycji i innowacji w podejściu do edukacji młodych pokoleń

90 lat SKO PKO Banku Polskiego: unikalne połączenie tradycji i innowacji w podejściu do edukacji młodych pokoleń

Program SKO PKO Banku Polskiego to fenomen na polskim i światowym rynku. Od 90 lat ta wyjątkowa inicjatywa angażuje do działania zarówno całe społeczności szkolne, jak i reprezentantów banku, którzy wspólnie działają na rzecz wyposażania dzieci w kompetencje przyszłości.

90 lat historii SKO PKO Banku Polskiego

Koncepcja szkolnych kas oszczędności, w których uczniowie mogli gromadzić swoje kieszonkowe, powstała w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych już pod koniec XIX w. Jednak tylko w Polsce idea nauki oszczędzania przetrwała do czasów współczesnych. W 1935 r. PKO Bank Polski – wówczas pod nazwą Pocztowej Kasy Oszczędności - objął Szkolne Kasy Oszczędności swoją kuratelą. Dzięki tej decyzji, SKO zostało w sposób szczególny ,,zaopiekowane” – do oszczędzania w ramach programu zachęcały olimpiady i konkursy z nagrodami, tworzono materiały promujące oszczędzanie, w tym audycję radiową „Błękitna Sztafeta” czy gazetkę ścienną „Wiadomości SKO”, do której wiersze pisał m.in. Jan Brzechwa.
W program angażowali się pracownicy banku. Tak jest i dziś. Zapoczątkowany kilkadziesiąt lat temu konkurs „Dziś oszczędzam w SKO - jutro w PKO”, obecnie pod zmienioną nazwą odbywa się także współcześnie, a ze szkołami – a nawet całymi społecznościami szkolnymi - budują relacje pracownicy ze wszystkich szczebli PKO Banku Polskiego. Od 1999 r. prowadzenie SKO wpisane jest też do Statutu banku.
Ważnym momentem w rozwoju programu SKO była jego rewitalizacja (w latach 2011-2012), która polegała na wprowadzeniu programu do internetu i dostosowaniu go do wyzwań XXI wieku. W ramach SKO powstały internetowe konta dla uczniów, szkół i rad rodziców. Przejawem nowoczesności było uruchomienie serwisu internetowego, za pomocą którego najmłodsi mogli w przyjazny i bezpieczny sposób zarządzać swoim kontem: sprawdzać stan środków, historię oszczędzania, planować oszczędności. Powstała również platforma blogowa SzkolneBlogi.pl, na której ponad 800 szkół podstawowych z całej Polski zarejestrowało swoje autorskie blogi.
 

- Wdrożenie programu do internetu było prawdziwą rewolucją jak na tamte czasy. Nasze innowacyjne podejście do edukacji online pozwoliło na upowszechnienie umiejętności dostępnych wcześniej jedynie dla dorosłych. Serwis internetowy SKO był pierwszym w Polsce serwisem bankowości internetowej dla dzieci i dał początek kolejnym cyfrowym rozwiązaniom bankowym dla najmłodszych 

– opowiada Michał Macierzyński, dyrektor Departamentu Usług Cyfrowych odpowiedzialny za projekt rewitalizacji SKO.

SKO PKO Banku Polskiego to więcej niż oszczędzanie

 

Szkolne Kasy Oszczędności PKO Banku Polskiego mają zarówno bogatą tradycję, jak i wiele stale dodawanych nowości, a edukacja pod szyldem SKO jest spójna z rekomendacjami zawartymi w raporcie OECD. Dzisiejsze SKO to nie tylko nauka oszczędzania. Program – tradycyjnie kojarzony jedynie z oszczędzaniem pieniędzy – wzbogaciliśmy o m.in. o takie dziedziny, jak ekologia, cyberbezpieczeństwo (we współczesnym świecie wiedza o finansach w praktyce oraz o bezpieczeństwie w cyberprzestrzeni stały się nierozłączne), higiena cyfrowa, oszczędzanie zdrowia, a nawet życia 

– mówi Małgorzata Kocoń, dyrektor Biura Młodego Klienta odpowiadającego m.in. za rozwój edukacyjny programu SKO.

Do programu SKO wprowadzane są nowoczesne narzędzia jak chociażby internetowy Test Wiedzy Ekonomicznej czy edukacyjne filmy animowane. Test nie tylko sprawdza, ale i utrwala wiedzę z szeroko pojętych finansów, ekologii i cyberbezpieczeństwa - kompetencji XXI wieku, wpisując się tym samym w obchody roku 2024 jako Roku Edukacji Ekonomicznej (ustanowionego na mocy decyzji Senatu RP). Dotychczas (w czterech odsłonach) rozwiązano go ponad ćwierć miliona razy. Kluczową rolę w jego upowszechnianiu odgrywają nauczyciele.  
Rocznie, wraz ze szkołami, realizujemy kilka tysięcy wspólnych inicjatyw edukacyjnych, takich jak: lekcje w szkołach z udziałem pracowników banku, wycieczki szkolne do oddziałów banku, akcje proekologiczne, spotkania z praktykami biznesu. Dodatkowo nauczyciele prowadzą wiele własnych działań ukierunkowanych na kompleksowy rozwój dzieci w zakresie dziedzin podejmowanych przez SKO. Wiedzę przekazujemy również poprzez konkursy edukacyjne oraz Projekt ,,SKO – przedsiębiorczość praktyce”, dzięki któremu dzieci poznają m.in. zasady prowadzenia własnej firmy, zarzadzania personelem, odkrywają tajniki różnych zawodów. Dotychczas w kształtowanie wśród najmłodszych kompetencji przedsiębiorczych zaangażowali się praktycy reprezentujący ponad 30 różnych branż.
Dzisiaj nie wiemy, jakie zawody w przyszłości będą wykonywały dzieci, czy nawet obecni dorośli, ale wiemy jakie kompetencje należy rozwijać, aby za 10-20 lat znaleźć zatrudnienie. Stąd w materiałach SKO stawiamy na kompleksową edukację pozwalającą łączyć poszczególne elementy w logiczną całość.
Pokazujemy kontekst ekonomiczny uświadamiając najmłodszym, że oszczędzanie może odnosić się do wielu dziedzin życia, np. uczymy świadomego korzystania z zasobów naturalnych i jednocześnie wyjaśniamy wpływ postaw proekologicznych na budżet rodzinny, promujemy edukację zdrowotną oraz kształtowanie zdrowych nawyków wskazując też na potrzebę niemarnowania żywności zarówno w kontekście troski o finanse, jak i planetę. To kompetencje, które stanowią połączenie wiedzy, umiejętności i postaw, które warto i trzeba rozwijać bez względu na wiek.
Dbamy również o transfer najnowszej wiedzy do dorosłych beneficjentów SKO. Edukujemy i inspirujemy także za pośrednictwem naszych blogów, m.in. w ramach specjalnej akcji #PoszerzamyHoryzonty. Dotychczas dzieliliśmy się wiedzą, m.in. na temat inżynierii społecznej, greenwashingu, sztucznej inteligencji, higieny cyfrowej, świadomości konsumenckiej i cyberbezpieczeństwa.

Nowości w roku jubileuszowym

Obchody 90-lecia programu to nie tylko okazja do podsumowań, ale także do planowania przyszłości. Zamierzamy zrealizować wiele nowych inicjatyw i projektów, których celem jest zarówno edukacja z zakresu szeroko pojętych finansów, cyberbezpieczeństwa, zdrowego stylu życia czy ekologii, ale także kształtowanie wartości i postaw społecznych, które są fundamentem funkcjonowania zdrowego społeczeństwa. Zdaniem ekspertów łatwiej ukształtować nawyki w dzieciństwie niż zmienić je lub ukształtować w życiu dorosłym. Jako bank będziemy zatem kontynuować działania ukierunkowane na budowę zdrowych i przydatnych nawyków, m. in. poprzez zaplanowane nowości: testy wiedzy ekonomicznej – odrębny dla dorosłych oraz inny dla dzieci, karty edukacyjne dla najmłodszych pod hasłem „Dobre nawyki dają wyniki”, podcasty dla dorosłych: „Wiedza? Daj się zaSKOczyć!”, gdzie jednym z tematów będzie – tak ważna w obecnych czasach - higiena cyfrowa. W ramach SKO planujemy również angażować się i wpisywać w szczytne inicjatywy ogólnopolskie, takie jak np. ogłoszony przez Senat RP Rok Edukacji Zdrowotnej i Profilaktyki (2025). Posiadamy już gotowe materiały dotyczące zdrowego odżywiania i niemarnowania żywności oraz aktywnego stylu życia. Broszury zarówno na te, jak na inne tematy można bezpłatnie pobrać na stronie internetowej banku.

Dziękujemy za wspólne z PKO Bankiem Polskim działania na rzecz edukacji młodych pokoleń

 

Dzięki wspólnemu zaangażowaniu nauczycieli oraz pracowników banku, dzieci nie tylko zdobywają wiedzę, ale również kształtują dobre nawyki z dziedzin ważnych zarówno w dzieciństwie, jak i w dorosłym życiu, a dodatkowo uczą się samodzielnego, krytycznego myślenia, współpracy z innymi, wymieniania się wiedzą. Poprzez program SKO inspirujemy najmłodszych do korzystania z nowoczesnej bankowości, nauki finansów, ekologii, zdrowego stylu życia, pierwszej pomocy, higieny cyfrowej oraz cyberbezpieczeństwa. Wspólnie udowadniamy, że SKO to dziś więcej niż oszczędzanie.

– mówi Małgorzata Kocoń

Dziękujemy nauczycielom, rodzicom oraz pracownikom banku, którzy wspólnie z PKO Bankiem Polskim pod szyldem programu SKO dbają o młode pokolenia przekazując im nie tyko wiedzę, ale również cenne i ponadczasowe wartości, które umożliwiają młodemu pokoleniu świadome i odpowiedzialne wejście do świata dorosłych.
 
Źródło: PKO BP
Globalna wartość fuzji i przejęć może wynieść w 2024 r. nawet 3,5 biliona dolarów

Globalna wartość fuzji i przejęć może wynieść w 2024 r. nawet 3,5 biliona dolarów

Warszawa, 17 grudnia 2024 r. – Z szacunków międzynarodowej firmy doradczej Bain & Company wynika, że łączna wartość transakcji M&A do końca roku osiągnie poziom 3,5 biliona dolarów. Autorzy badania podkreślają, że w analizowanym okresie uczestnicy rynku stanęli przed dużym wyzwaniem – musieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości wyższych stóp procentowych i zaostrzonej kontroli regulacyjnej. Jednocześnie, aby oszczędzić czas, obniżyć koszty i nakład pracy, coraz więcej inwestorów w czasie zawierania transakcji korzystało z generatywnej sztucznej inteligencji.

 

Bain & Company przewiduje, że do końca 2024 r. łączna, globalna wartość transakcji typu M&A osiągnie poziom 3,5 biliona dolarów, co oznacza wzrost o 15% r/r i powrót do poziomów notowanych w połowie poprzedniej dekady. Z analizy wynika także, że globalna liczba transakcji zwiększy się o 7% r/r, co oznacza odwrócenie dwuletniego trendu spadkowego.

 

Sytuacja poszczególnych kategorii inwestorów na rynku fuzji i przejęć jest zróżnicowana. Niewielki spadek stóp procentowych pomógł funduszom private equity i venture capital odzyskać pozycję, co przełożyło się na wzrost wartości ich transakcji odpowiednio o 29% i 30% r/r. Z kolei wśród inwestorów strategicznych i branżowych, mniej podatnych na zmiany kosztów pozyskania kapitału, spodziewany wzrost wyniesie w tym roku 12% w skali globalnej i będzie widoczny we wszystkich regionach. Kluczowym motorem wzrostów była wzmożona aktywność w sektorach energii i surowców naturalnych, przemysłu oraz usług finansowych, a także znaczący rozwój w handlu detalicznym i telekomunikacji. Jednocześnie sektory technologii, ochrony zdrowia i biotechnologii, historycznie silnie kształtujące rynek M&A, pozostały w tyle za wcześniejszymi rekordami.

 

- Pomimo dobrych wyników finansowych oraz strategicznego zapotrzebowania na fuzje i przejęcia w 2024 roku, uczestnicy badania liczyli na silniejszy impuls monetarny oraz większą gotowość inwestorów do wychodzenia z inwestycji, co mogłoby przyczynić się do pełnego ożywienia rynku – ocenia Paweł Szreder, partner w Bain & Company. – Warto jednak zauważyć, że wiodący inwestorzy szybko dostosowali się do zmieniających się warunków rynkowych, rezygnując z tradycyjnych metod na rzecz poszukiwania synergii w zakresie zarówno przychodów, jak i kosztów. W dalszym ciągu doskonalili swoje kompetencje w zakresie fuzji i przejęć, koncentrując się na selekcji, negocjacjach i wykorzystywaniu nowych narzędzi, w tym AI, w celu usprawnienia procesu przygotowania do transakcji.

 

Bariery dla transakcji w obliczu historycznie niskich wycen

 

Badanie Bain & Company, przeprowadzone z udziałem ponad 300 inwestorów, ujawniło, że największą barierą w realizacji transakcji jest rozdźwięk między kupującymi i sprzedającymi, jeśli chodzi o wyceny. Problem ten wynika z przepaści między historycznie niskimi wycenami wśród inwestorów strategicznych, wynoszącymi średnio 10,4x EBITDA/EV, a rekordowo wysokimi wycenami giełdowymi, które dla nowojorskiego indeksu S&P 500 osiągnęły poziom 16,6x.

Zamiast akceptować znaczne obniżki wartości przy wyjściu z inwestycji, inwestorzy private equity i venture capital decydowali się zatrzymać je w swoich portfelach. Podobną strategię przyjęły firmy prywatne i publiczne, które również zdecydowały się na pozostanie w swoich inwestycjach. W rezultacie, przy mniejszej konkurencji i braku presji, niektóre transakcje utknęły w martwym punkcie.

 

 

Nadzór regulacyjny i wydłużone okresy zamknięcia transakcji

W 2024 roku wyzwania regulacyjne i spory prawne znacząco wydłużyły procesy zamykania transakcji, wpływając na ich przebieg i realizację. Blisko połowa (47%) inwestorów przyznała, że obawy związane z regulacjami miały bezpośredni wpływ na rodzaj transakcji, które ich firmy rozważały w tym roku. W odpowiedzi, wiele organizacji zdecydowało się na zmianę strategii, poświęcając więcej czasu na wstępną selekcję i szczegółową ocenę transakcji pod kątem prawa antymonopolowego. Niektórzy inwestorzy, z uwagi na niepewność regulacyjną, wstrzymali swoje plany, licząc na zmiany w wyniku lokalnych wyborów.

Ta sytuacja sprawiła, że firmy skupiały się albo na małych transakcjach, które nie budziły zastrzeżeń regulatorów, albo na dużych transakcjach z ogromnym potencjałem, jednocześnie pomijając transakcje średniej wielkości. W mijającym roku fuzje i przejęcia warte mniej niż 1 miliard dolarów stanowiły 95% wszystkich transakcji, a ich liczba wzrosła po raz pierwszy od czterech lat. Z kolei megatransakcje, warte ponad 5 miliardów dolarów, znacząco podniosły łączną wartość wszystkich transakcji na rynku.

Eksperci Bain & Company spodziewają się zmian w administracji zarówno USA, jaki i UE, a także aktualizacji wytycznych w Indiach i Japonii, które mogą zwiastować bardziej otwarte podejście do regulacji w przyszłości. Niemniej jednak czas, zakres oraz stopień ewentualnego złagodzenia regulacji będą prawdopodobnie różnić się w zależności od sektora i rynku. 

Dostosowanie strategii do wyższych stóp procentowych

 

W odpowiedzi na utrzymujące się wysokie stopy procentowe, strategiczni inwestorzy stali się bardziej selektywni w wyborze transakcji. Zaczęli wymagać bardziej konkretnych strategii tworzenia wartości, a jednocześnie stali się mniej skłonni płacić, jeśli potencjalny zysk miałby być oddalony w czasie. Co jednak najistotniejsze, dostosowali się do nowych poziomów wycen, dążąc jednocześnie do synergii przychodowych i kosztowych.

Transakcje wykorzystujące efekt skali, aby wzmocnić pozycję rynkową i obniżyć koszty, stanowiły w 2024 roku 59% wartości wszystkich transakcji – najwyższy odsetek od 2015 roku. Oznacza to przesunięcie w kierunku przejęć, które obiecywały szybkie i łatwe do zrealizowania synergie w ciągu pierwszego roku. Jest to wyraźny zwrot w porównaniu do poprzednich lat, kiedy to przejęcia miały służyć przyspieszaniu wzrostu przychodów poprzez ekspansję na szybko rozwijających się rynkach lub pozyskiwaniu nowych kompetencji. 

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje transakcje poprzez optymalizację czasu i kosztów

W 2024 roku popularność wśród specjalistów od fuzji i przejęć zyskiwała generatywna sztuczna inteligencja, którą wykorzystywali w identyfikacji i selekcji celów przejęć, a także procesie due diligence. Z badań Bain & Company wynika, że w trwającym roku korzystał z niej co piąty inwestor, podczas gdy w 2023 robiło to 16% badanych. Kolejne 16% praktyków M&A planuje wdrożenie AI w swojej pracy w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy. Pierwsze doświadczenia użytkowników pokazują, że generatywna sztuczna inteligencja znacząco zmniejsza nakład pracy (79% użytkowników), przyspiesza realizację transakcji (54%) oraz obniża koszty (33%).

 

 

Co czeka rynek w kolejnych miesiącach?

 

Bain & Company opublikuje pełny raport M&A na 2025 rok w lutym. Opracowanie będzie zawierać szczegółową analizę oczekiwanej aktywności M&A w nadchodzącym roku. Analiza obejmie kluczowe branże oraz przedstawi wyniki badania „M&A Practitioners’ 2025 Outlook Survey” podsumowującego opinie na temat przyszłości rynku M&A ponad 300 praktyków z takich krajów jak USA, Australia, Brazylia, Kanada, Francja, Niemcy, Indie, Włochy, Japonia i Wielka Brytania.

 

***

O BAIN & COMPANY:

Bain & Company to jedna z największych firm doradztwa strategicznego na świecie. Konsultanci Bain wspierają zarządy firm w podejmowaniu kluczowych decyzji z zakresu strategii, organizacji, fuzji i przejęć oraz we wdrażaniu innowacyjnych technologii. Bain & Company jest też wiodącym doradcą funduszy private equity. Firma angażuje się w działania pro bono, realizując 10-letni program o wartości ponad 1 mld dolarów, w ramach którego bezpłatnie świadczy usługi doradcze na rzecz organizacji walczących z nierównościami społecznymi i rasowymi oraz działających na rzecz rozwoju, edukacji i ochrony środowiska. Spółka otrzymała złoty rating od agencji EcoVadis, oceniającej działania i praktyki dostawców w zakresie ich społecznej odpowiedzialności biznesu, a tym samym znalazła się w grupie zaledwie 2 proc. firm na świecie, które zdobyły to najwyższe wyróżnienie. Firma powstała w 1973 roku w USA i posiada 65 biur w 40 krajach na świecie. O skuteczności Bain & Company świadczą wyniki klientów. 

 

4 trendy i 3 wyzwania na rynku nieruchomości w 2025 roku

4 trendy i 3 wyzwania na rynku nieruchomości w 2025 roku

Coraz bardziej zaawansowane technologicznie biurowce, rosnąca rola certyfikatów budynków oraz sztucznej inteligencji w projektowaniu i zarządzaniu systemami wentylacyjno-chłodzącymi – to trendy, które będą panowały w 2025 roku na rynku nieruchomości - uważa specjalista MEP Marcin Kosieniak, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt. Wśród największych wyzwań wskazuje natomiast gromadzenie danych do liczenia śladu węglowego i kosztowne systemy. 

O ile 2024 rok był przede wszystkim rokiem upowszechniania się ESG na rynku nieruchomości, o tyle 2025 może okazać się rokiem wdrażania nowych rozwiązań opartych na algorytmach i AI – przewidują eksperci.

Efektywność energetyczna

Rosnące ceny energii, ale także nacisk na zrównoważone budownictwo sprawiły, że dziś w kontekście nowoczesnego zrównoważonego budynku najczęściej mówi się o efektywności energetycznej.
– Nie mam wątpliwości, że 2025 rok na rynku nieruchomościowym tylko utrwali tendencję do projektowania i wprowadzania takich systemów i rozwiązań, które dają zarówno w krótko, jak i długoterminowej perspektywie oszczędność energetyczną. Dziś nie realizujemy już żadnej inwestycji, w której to nie byłoby priorytetem – przekonuje Marcin Kosieniak, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.
AI w nieruchomościach
Generacja AI odnotowała prawie 700-procentowy wzrost liczby wyszukiwań w Google w latach 2022-2023, wraz ze znacznym wzrostem liczby ofert pracy i inwestycji. Tempo innowacji technologicznych okazało się globalnie tak duże, że nikt tego nie przewidział. Jak wskazują eksperci, w latach 2023 i 2024 rozmiar podpowiedzi, które mogą przetwarzać duże modele językowe (LLM), znane jako „okna kontekstowe”, wzrósł ze stu tysięcy do dwóch milionów tokenów.
Jak AI zmieni zatem rynek nieruchomości? – Wcześniej czy później spodziewam się rewolucji. Rozwiązania wykorzystujące algorytmy pozwalają znacznie precyzyjniej projektować rozwiązania danego budynku, które są kluczowe dla jego użytkowników, zarówno jeśli chodzi o oszczędność energii, jak i komfort pracy czy efektywnego zarządzania poszczególnymi przestrzeniami – zwraca uwagę Marcin Kosieniak.
Wśród zaawansowanych rozwiązań wykorzystywanych już dziś, choć nie tak powszechnie, jak można by to robić, Kosieniak wymienia: regulatory zmiennego strumienia powietrza, które pozwalają dopasować ilości nawiewanego i wywiewanego powietrza z pomieszczeń na podstawie czujników CO2 lub innych czujników obecności w pomieszczeniu.
To dzięki temu układy wentylacyjne pracują tylko wtedy, kiedy w pomieszczeniach przebywają ludzie, a więc precyzyjnie w tym czasie, kiedy potrzebna jest tam wentylacja. I z praktyki realizowanych przez nas projektów, potwierdzonej doświadczeniem klientów i użytkowników takich przestrzeni, wiemy, że działa to bardzo dobrze – podkreśla.
Co może zmienić AI? – Może sprawić, że będziemy realizować rzeczy dziś nieosiągalne. Dziś bowiem stosuje się zaawansowane układy sterowania oparte na tak zwanej logice rozmytej (fuzzy logic). Sprowadza się to do tego, że oprogramowanie dopasowuje się do okoliczności, a systemy sterowania mają szersze możliwości regulowania temperatury niż tylko na zasadzie: ciepło – zimno. Spodziewam się, że właśnie w tym aspekcie dzięki AI można będzie analizować znacznie większe zbiory danych z odczytów, a dzięki uczeniu maszynowemu – można będzie dodatkowo uczyć się zachowań użytkowników i w szybkim czasie znacząco precyzyjniej dopasować temperaturę w pomieszczeniu, uwzględniając także takie informacje, jak to, czy jest weekend, jaki jest poziom nasłonecznienia, a nawet jaka jest cena prądu czy jakie są oczekiwania użytkowników, na przykład biorąc pod uwagę planowaną w danym dniu konferencję. Specjaliści HVAC w takich rozwiązaniach upatrują przyszłości – przekonuje Kosieniak.

Wyzwaniem gromadzenie danych i wysokie koszty

Co zatem stoi na przeszkodzie, żeby już dziś te rozwiązania stały się powszechne?
Koszty wdrożenia i brak danych – pojawiają się na liście najczęściej wymienianych problemów.
Gromadzenie danych to w branży nieruchomości wciąż wyzwanie. Do tego często nie ma odpowiednich narzędzi, jednolitych wytycznych. Ale wyzwaniem stają się także integracja oprogramowania i systemów, koszty – podsumowuje Kosieniak.
Czy szansą w tym przypadku okaże się współpraca i otwartość firm na udostępnianie swoich systemów technologicznych w modelu open source? – Nie widzę takich przesłanek, bo rynkę na dziś zdominowany jest przez dużych graczy. Ale rozwój startupów może coś zmieni w tej układance – mówi ekspert.

Budynek z certyfikatem więcej znaczy

Jak podaje Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologiczne PLGBC, w 2024 roku o 24 proc. wzrosła liczba budynków z certyfikatem w skali roku. W tej chwili jest ich ponad dwa tysiące. To także największy obserwowany wzrost w ciągu ostatnich czterech lat.
– Certyfikacja mówią nam nie tylko o ekologicznym nastawieniu inwestorów, ale to dowód na to, że budynek spełnia wyśrubowane kryteria. To znacząco podnosi wartość takiego budynku w kontekście planów inwestorskich, dopasowania do przepisów i w dłuższej perspektywie oznacza nierzadko oszczędność energetyczną – wyjaśnia Marcin Kosieniak, MEP specialist, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.
Ale i tu – podkreśla Kosieniak – mamy wyzwanie, o którym będzie się mówiło także w 2025 roku.
– Wśród specjalistów już to podnosimy od jakiegoś czasu, że brakuje nam jednej metody i miary liczenia śladu węglowego. Dlatego także wyliczenie śladu węglowego stanowi dla firm, ale i dla nas, specjalistów, ogromne wyzwanie – podkreśla.

Nowoczesne biurowce, w których chce się przebywać

Kosieniak zwraca uwagę jeszcze na jeden trend, który rozwijać się będzie w 2025 roku. Chodzi o nowoczesne biura, zaprojektowane tak, żeby nie tylko przyjemnie się w nich pracowało, ale żeby były przestrzeniami, w których dba się o dobrostan pracowników.
Od dwóch lat zadajemy sobie pytanie, jak wyglądać będzie praca i czy model hybrydowy bądź zdalny nie pogrzebie biur. Dziś widzę – nie tylko po realizacjach na rynku – ale także po tym, jak do projektowania biur się podchodzi, że to może być prawdziwy game changer, jeśli chodzi o dbanie o well-being pracowników. Sądzę, że naprawdę przestrzeń może przyciągać do przebywania w niej. I te nowo powstające, nowoczesne biurowce świetnie o tym przekonują – wskazuje.
 
Źródło: www.humansigns.pl

Finansovo.pl

Finansovo.pl - Nowocześnie o finansach.

Najnowsze informacje z zakresu finansów osobistych, finansów firmowych, dostępnych promocji, aktualnych dotacji, możliwości lokowania środków, podatków, ubezpieczeń, publikowanych raportów.

Napisz do nas: finansovo@finansovo.pl

Reklama

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.